wtorek, 1 listopada 2011

Muffinki ze świeżą żurawiną i parmezanem


Nie jadłam jeszcze świeżej żurawiny, do tej pory tylko suszoną. No i taką liofilizowaną, w płatkach śniadaniowych, która smakowała, jak się okazało, bardzo podobnie do świeżej (co nie sprawdza się w wypadku np. malin). Czyli bardzo ciekawie, odmiennie niż taka suszona i słodzona. Ale to na surowo, a przecież kupiłam ją oczywiście z zamiarem wykorzystania jej do jakiegoś wypieku! Padło na muffinki. I to takie z parmezanem, zatem żurawina znalazła się w doskonałym towarzystwie. To połączenie musi skutkować wspaniałym smakiem. Zatem nic, tylko piec:)

Muffinki ze świeżą żurawiną i parmezanem
- 225g mąki
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 50g cukru
- 200ml mleka
- 2 roztrzepane jajka
- 50g roztopionego i ostudzonego masła
- 100g świeżych żurawin
- ok. 2 łyżek startego parmezanu

Do miski przesiać mąkę, proszek do pieczenia, sól i cukier i wymieszać.
W drugiej misce wymieszać mleko, masło i jajka.
Połączyć suche i mokre składniki, dobrze wymieszać.
Wmieszać żurawiny i przełożyć masę do wyłożonej papilotkami formy na 12 muffinek.
Posypać każdą parmezanem i piec ok. 20 minut w temperaturze 200 st. C.

Przepis pochodzi z książki "120 wypieków" wyd. Olesiejuk.

Czas przygotowania: 40 minut
Liczba sztuk: 12
Kaloryczność jednej sztuki: 145 kcal

10 komentarzy:

  1. Nigdy nie próbowałam świeżej żurawiny. Muffiny wyglądają bardzo apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No, no. Nie wpadłabym taki pomysł! ;)
    Cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają pysznie. Zrobiłam jakiś czas temu muffinki z fetą inne z dynią, ale nigdy z żurawiną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne polaczenie! Koniecznie musze zrobic, o ile dostane u mnie swieza zurawine!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają jakby mówiły "Zjedz mnie" :)) Połączenie żurawiny z parmezanem jest pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe połączenie- żurawina i parmezan. Do tej pory ze świeżej zurawiny robiłam sos na świeta do mięs, ale babeczki wytrawne jeszcze nie. Trzeba spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  7. wyglądają cudownie! zapisuję sobie je do listy 'koniecznie zrobić' ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Żurawina i parmezan? Hm...spróbowałabym tego połączenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pycha! Ja jakiś czas temu robiłam pizzę ze świeżą żurawiną i oscypkiem ;) Dosiego Roku!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze!